Nie wyobrażam sobie rozpocząć dzień bez wypicia filiżanki kawy. Naukowcy określili, że bezpieczny limit spożycia kawy wynosi ok. 3-4 filiżanki (400mg kofeiny) dziennie. Od razu podkreślam, że omawiam zwykła czarną kawę, bez dodatku mleka i cukru.
Kawa jest źródłem wielu bioaktywnych związków, między innymi polifenoli, kofeiny i kwasu chlorogenowego. Zawartość tych składników jest zróżnicowana w zależności od gatunku kawy (arabica bądź robusta, zielona ma słabsze działanie) i sposobu sporządzania. Jeśli chodzi o zdrowie zębów, to największą rolę odgrywają tu związki polifenolowe, które są związkami roślinnymi, zaliczanymi do fitozwiązków o silnym działaniu:
- antyoksydacyjnym,
- przeciwzapalny,
- antybakteryjnym
- przeciwwirusowym
- przeciwgrzybiczym.
Najlepiej poznaną w aspekcie zdrowia jamy ustnej właściwością kawy jest działanie przeciwpróchnicowe. Dostępnych jest kilka badań wskazujących na działanie antybakteryjne kawy przeciwko S. mutans i S. sobrinus, czyli bakteriom próchnicotwórczym. Ponadto utrudnia ona przyleganie tych bakterii do powierzchni zęba, co może również ograniczać powstawanie płytki nazębnej. Niektóre badania wskazują na pozytywny wpływ na mineralizację szkliwa. Wpływ kawy na zdrowie dziąseł nie jest do końca poznany, część badań wskazuje na potencjalnie negatywny wpływ na zdrowie przyzębia, a inne z kolei wykazały redukcję stanu zapalnego dziąseł. Mam nadzieję, że przyszłe badania wyjaśnią tą kwestię.
❗Kobiety w ciąży powinny jej unikać, ponieważ może być powiązana ze zwiększonym ryzykiem poronień, przedwczesnego porodu czy niskiej masy urodzeniowej.
Jeden komentarz
Pingback: